wtorek, 14 kwietnia 2015

Comeback

Długo mnie tu nie było, minęły już prawie dwa lata. Nie wiem, czemu znów ty zajrzałam i nie wiem, czemu i co teraz piszę, ale czasem trzeba myśli  niepoukładane zebrać w jedno i gdzieś zapisać, żeby choć na moment wyrzucić je z głowy. Zwłaszcza te pesymistyczne. Ostatnio czuje się trochę gorzej, mam problemy z  utrzymaniem kontaktów. Mam wrażenie, że nie jestem zbyt lubiana, ale tylko w niektórych momentach. Może za mało się uśmiecham? Mówią, że uśmiech przyciąga innych. Z drugiej strony, gdy z kimś rozmawiam, jestem szczęśliwa. Po prostu. Nie wiem jak to działa, chyba po prostu muszę spędzać jak najwięcej czasu z ludźmi. Ostatnio też dużo płaczę. Nie potrafię nad sobą panować, ale uczę się, próbuję, chyba to jest najważniejsze, prawda?

Jeśli chodzi o te pozytywne sprawy, to mocno polecam owsiankę na śniadanie. Płatki górskie, mleko migdałowe, owoce, orzechy, siemię lniane, płatki migdałów, masło orzechowe...  Odkąd zaczęłam jeść owsiankę, czekam na śniadania, jest to najlepsza pora dnia. Naprawdę polecam:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz